Polski karnawał nad Dźwiną; czy pamiętamy dawne czasy?

Po święcie Trzech Króli zaczął się w Polsce karnawał, wciąż obchodzony hucznie, w oczywiście w zależności od dobrego humoru czy zasobności portfela. Niedługo przed polskimi cukierniami ustawią się kolejki po pączki, bo obchodzić będziemy Tłusty Czwartek. Polacy z Łotwy przed II wojną światową także potrafili się bawić: na zabawach karnawałowych albo imprezach organizowanych przez Związek Polaków w Łotwie.

● Tulkojums latviski pieejams šeit.
● Русский перевод доступен здесь.

Sprawozdawca tygodnika „Nasze Życie” był w 1936 roku obecny na balu maskowym „Reduty”, organizacji polskich sportowców nad Dźwiną. Narzekał co prawda, że przyszło za mało młodzieży (skąd my to znamy?), ale zabawa była przednia: „Skoro już rozpoczęliśmy od komplimentów – walmy odważnie: a więc a więc sala z przyległościami (...) wyglądała b. dobrze, udekorowana prosto, ale pomysłowo i z wielkim nakładem pracy. Masek było sporo: oryginalnych, bogatych, pięknych. Miłe, choć skromne, upominki za najpomysłowsze kostjumy otrzymali: panna poszukująca męża ze świecznikiem (takie to już teraz czasy, że na płeć męską przyszła cena większa od złota!), trochę starawa (okazała się później podłym fabrykatem, bo – mężczyzną!), w nocnym czepczyku na leciwej główce; worek naładowany cukrem (który okazał się uroczym dziewczęciem) za zachęcającym napisem: cukier krzepi oraz młynarz z sympatyczną maską na nie mniej sympatycznej buzi jednego z „Reduciarzy”.

Dwa lata później, na początku stycznia 1938 roku, kronikarz „Naszego Życia” zapraszał wciąż na „choinki” organizowane przez działaczy polskich na Łotwie: harcerzy oraz członków Związku Polskiej Młodzieży. W Teatrze Kolejowym w Dyneburgu odbył się z kolei bal karnawałowy organizowany przez Polskie Towarzystwo Dobroczynności, jedną z najważniejszych organizacji Polaków na Łotwie.

Dużo ciekawego siedziało w 1939 roku w Lucynie, w oddziale Związku Polskiej Młodzieży: urządzono dla lokalnych Polaków „wieczór z pączkami i kołdunami” („kołduny” to litewski odpowiednik „pielmieni”, popularnych także wśród Polaków w Łatgalii). Nieliczne grono Polaków (po raz kolejny problem frekwencyjny, znany także ze współczesnej działalności Polaków na Łotwie) bawiło się, jak zauważył kronikarz, „z wielką werwą”. W tym roku wśród łotewskich Polaków obchodzono także Tłusty Czwartek, gdy na stole lądowały pączki z lukrem oraz faworki, zwane nad Dźwiną „chrustem”. Ich wypiekami zajmowano się przeważnie w domu, oferowały je jednak także polskie cukiernie działające na Łotwie.

Jakie jest znaczenie karnawału dla polskiej kultury?

Jak podpowiada internetowa encyklopedia jest to „okres zimowych balów, maskarad, pochodów i zabaw. Rozpoczyna się najczęściej w dniu Trzech Króli, a kończy we wtorek przed Środą Popielcową, która oznacza początek wielkiego postu i oczekiwania na Wielkanoc”. Polska nazwa „karnawał” wywodzi się z języka włoskiego, od słowa „carnevale”, z łaciny: „carnem levāre” („usuwać mięso”) bądź „caro, vale” („żegnaj mięso”). Funkcjonuje także inne polskie słowo „ostatki”, na określenie ostatnich dni karnawału, tuż przed Tłustym Czwartkiem, a także Środą Popielcową, która wyznacza ostateczny koniec zabaw.

Karnawał to nie tylko święto jedzenia, czeka nas wtedy wiele bali przebierańców oraz maskarad. W dawnej Rzeczypospolitej, wspólnym państwie Polaków i Litwinów, organizowano wielkie uczty, następował czas biesiad przy suto zastawionych stołach (oczywiście głównie wśród bogatszej szlachty i magnaterii, ale także wśród ludności chłopskiej, tylko „zawartość stołu” była wtedy zupełnie inna). Pojawiło się określenie: „Jak tłuste zapusty, to dom może być pusty”, polska szlachta, która „jak za króla Sasa, jadła i popuszczała pasa” („Sasowie” to dynastia panująca w Rzeczypospolitej w XVIII wieku), zostawiała swój dom po prostu bez jedzenia w spiżarniach.

Współcześni Polacy obchodzą karnawał w knajpach, restauracjach, gdzie organizowane są bale, jednak głównie spotykają się po domach, gdzie na stole lądują słodkości oraz dobre alkohole. Każdorazowo w Tłusty Czwartek przed cukierniami ustawiają się długie kolejki, by kupić pączki i faworki. „Ludzie biorą nawet po 15-20 pączków, w tym dniu można pozwolić sobie na łasuchowanie”, mówi portalowi LSM.lv zaprzyjaźniona właścicielka warszawskiej cukierni.

Oczywiście w dobie inflacji narzeka się na ceny: u znanej restauratorki Magdy Gessler za pączka zapłacimy nawet 22 złote (5 euro), z kolei kilogram faworków kosztuje 105 złotych (24 euro). I tam w Tłusty Czwartek będą kolejki, jednak bądźmy uczciwi: Polacy będą kupować pączki w tańszych cukierniach, oferują je na co dzień i od święta także działające w Polsce dyskonty.

A jak będą się bawić Polacy na Łotwie? Bardzo różnie, na pewno także przy pączkach czy blinach, choć ta tradycja jednak przez lata zanikła.

Niestety mało kto o niej pamięta, bo to nie jest dzień wolny od pracy. Generalnie najbardziej Tłusty Czwartek obchodzą polskie panie skupione w klubie „Gawęda”, który zbiera się przy ulicy Slokas, na Zadźwniu – mówi w rozmowie z LSM.lv Danuta Szawdyn, Polka z Rygi, która także od czasu do czasu smaży chrust (to nazwa ryska i wileńska; w Warszawie określany jest jako „faworki”). – W naszej rodzinie obchodziło się bardziej Tłusty Wtorek, także z tej okazji smażono chrust, pączki o wiele rzadziej – dopowiada Halina Drozdowska, była prezes ryskiego oddziału Związku Polaków na Łotwie.

Dziś Tłusty Czwartek powrócił, głównie za sprawą Związku Polaków, a także działających w Łotwie polskich szkół.

W Dyneburgu, aby przybliżyć polskie tradycje dzieciom i młodzieży uczęszczającej do Państwowego Gimnazjum Polskiego im. Józefa Piłsudskiego, Centrum Kultury Polskiej, na czele którego stoi Żanna Stankiewicz, co roku organizuje karnawał dla uczniów szkół podstawowych. W tym roku w obchodach wzięło udział dziewięć klas. Uczniowie bawili się z udziałem św. Mikołaja, śpiewali, tańczyli, odpowiadali na zagadki i recytowali wiersze w obu językach. Parada uczestników w karnawałowych strojach i maskach była pełna kolorów. Uroczystość zakończyła się wręczeniem słodkich upominków.

P.S.:

Aby korzystać z tego zasobu, musisz wyrazić zgodę na używanie plików cookie.
Błąd w artykule?

Zaznacz tekst i naciśnij Ctrl+Enter, aby wysłać redaktorowi fragment tekstu do poprawy!

Zaznacz odpowiedni fragment tekstu i naciśnij Zgłoś błąd.

Artykuły powiązane

Więcej